Jak być Katolikiem dziś?
Ks. Dawid Surmiak - Rekolekcjonista: Każdy człowiek pragnie szczęścia. To naturalne – wszystko, co robimy w życiu, wynika z tego pragnienia. Szukamy szczęścia w relacjach, rodzinie, przyjaźniach. Staramy się je znaleźć w pracy, w sukcesach, w zdobywaniu nowych rzeczy. Czasem wydaje nam się, że osiągniemy je, gdy spełnimy konkretne marzenie, kupimy coś nowego, wyjedziemy w daleką podróż.
Ale czy to działa? Czy kiedy osiągamy cel, który miał nam dać szczęście, naprawdę czujemy się spełnieni? A może tylko na chwilę, bo zaraz pojawia się kolejna potrzeba, kolejne pragnienie? Może szczęście, którego szukamy, jest czymś więcej niż chwilowym zadowoleniem?
Rekolekcje – czas poszukiwań
Trwamy w Wielkim Poście – czasie refleksji, modlitwy i nawrócenia. To wyjątkowy moment w roku, w którym możemy zatrzymać się i spojrzeć na nasze życie w świetle Ewangelii. I właśnie w tym czasie chcemy wspólnie poszukać odpowiedzi na pytanie jak nie stracić życia; jak być dziś katolikiem.
Kościół na początek rekolekcji da nam Ewangelię o Synu Marnotrawnym. To historia człowieka, który szukał szczęścia daleko od Ojca. Był przekonany, że to, co świat mu oferuje, wypełni jego życie radością i spełnieniem. Ale skończył w miejscu, którego się nie spodziewał – samotny, głodny i rozczarowany. To mocny obraz naszych czasów.
Żyjemy w XXI wieku, który miał dać nam wszystko – rozwój technologiczny, wygodę, dostęp do wiedzy i rozrywki na wyciągnięcie ręki. A jednak ludzie nigdy nie byli tak zagubieni, tak samotni, tak przygnębieni. Wielu dorosłych żyje w lęku, zmęczeniu, poczuciu pustki.
Dlaczego tak się dzieje? Może dlatego, że prawdziwe szczęście nie leży tam, gdzie próbujemy go znaleźć?
Zaproszenie na rekolekcje
Podczas rekolekcji będziemy chcieli zatrzymać się i poszukać odpowiedzi na pytania, które często w nas są:
📌 Czym jest prawdziwe szczęście?
📌 Jaką drogę wskazuje nam Chrystus?
📌 Co to znaczy być katolikiem dzisiaj?
Może po tych rekolekcjach powiesz sobie – „Zabiorę się i pójdę do mego Ojca”. Może zaczniesz patrzeć na swoje życie inaczej. Bóg nas wyczekuje, tak jak Ojciec czekał na Syna Marnotrawnego. Chce nam pokazać, gdzie jest prawdziwe szczęście – nie to chwilowe, ulotne, ale to, które wypełnia całe życie. On chce nam pokazać jak prawdziwie być katolikiem.
Czas rekolekcji? Nie zmarnuj tej szansy.